poniedziałek, 29 lutego 2016

Ktoś się mnie spodziewał? Podwojona siła i zapał wracają wraz ze mną. (edit.)

Witajcie Kochani!
Woah, dziwne uczucie pisac tu znowu...Nie było mnie tu rok i 5 dni.:p Tęskniłam. Wiem, że nawaliłam na drugim blogu...na 'Zbuntowanej...' Jednak pisze go na nowo na wattpadzie.:) Kilka poprawionych rzeczy, szczegolow, dialogow. Ogólnie wszystko, aby go choć trochę ulepszyć. Pomysł wciąż ten sam na niego :)
Do rzeczy!!! Nowe opowiadanie. Kompletnie coś nowego. Jeszcze tego nie robiłam i przyznam, ze pomysl na nowego bloga bardzo mi sie podoba.;) Egzaminy idą wielkimi krokami, sprawdziany, kartkowki, powtórzenia, szkole trzeba wybierać, i do tego bierzmowanie za miesiąc.:) Jednak od czego mam noce? Będę pisac na przerwach, w nocy pod kołdrą, na spotkaniach do bierzmo w kościele nawet! I postaram się Was nie zawieźć.:) Jeszcze nie wszystko mam dopracowane, jednak spontan wychodzi mi najlepiej. Nie moge wiele planowac, bo jestem osobą, która nie lubi się podporządkowywać i zawsze robię wiele nie przemyślając tego wcześniej. Ponieważ to moja mocna strona. To opowiadanie także w 75% było pisane, kiedy nie wiedzialam kompletnie co kto będzie robił dalej z bohaterów.
Nie piszę tu o nowym blogu, aby się wypromować. Piszę po to, bo wiem, że jest cząstka osób, które na pewno zajrzą.:)
Będzie to opowiadanie o czwórce przyjaciół, którzy po pewnym wydarzeniu będą sie starać wrócić do dawnej armosfery i relacji między nimi. Jednak wszystko się zmieni i juz nie będzie takie samo. Nie chcę na razie zdradzac wiele, jednak mogę powiedzieć, że będzie przyjaźń, zdrada, miłość, ból, szkoła średnia, pocieszenie, rewanż, seks. :D No i właśnie zdradziłam trochę wiele, jednak może to podsyci Wasz 'apetyt' i chętniej zajrzyjcie.;) Nie wiem, czy napiszę prolog, więc prolog lub pierwszy rozdział pojawi się w piątek wieczorem lub sobotę:)
Do zobaczenia, Karola
Link do nowego bloga: Niemożliwe staje się możliwe